Nieoficjalne forum gimnazjum nr 11 w Tychach

Zdebciu

reguły moralne Wink

nothing

o własnie

dzięki za uzupełnienie mojego słownika xD Very Happy

Just-JaQb

Ja nie mówiłem WYŁĄCZNIE o wierze chrześcijańskiej, wszystkie wiary opierają się na jakichś starych dokuentach (a czy nazywa się to Biblia czy Koran czy jakkolwiek to już tylko nazwa bo mówią mniej więcej o tym samym) Są, owszem fanatyczne odłamy danych religii jak na przykład islamscy terroryści którzy wysadzają się pod ambasadą bo są tam "nieczyści niewierni". Ale wszystkie religie (mniej lub bardziej) kierują ludzi na dobrą drogę życia. A różnią się niewieloma szczegółami(najbardziej chyba karą za dany czyn). I nie obrażam tu żadnej wiary konkretnej czy ogólnie, a co do waszego oburzenia nt. fragmentu o Jezusie. Po prostu nie rozumiem dlaczego (skoro był wszechmocny) dał się zabić, zamiast na przykład nawrócić tych wszystkich ludzi i zstąpić z krzyża w glorii i chwale?

odpowiedź zabrzmi pewnie: bo nas kocha i zrobił to dla naszego zbawienia.

Ale skoro tak to dlaczego(skoro był/jest wszechmocny) musiał zginąć? Bycie wszechmocnym polega na tym ze można WSAZYSTKO, bez wysiłku i ofiary z własnego życia. Czemu nie pstryknął palcami i już? Żeby mieć większą publikę? Żeby wielu uwierzyło? Czy tylko dlatego że nie jest wszechmocny i jednak nie mógł zrobić tego pstryknięciem?

Ja uważam, że Jezus był bardzo inteligentym i wielkim człowiekiem, któremu należy się strona w książce do historii, ale nie sądzę(JA nie sądzę to co sądzi kto inny również szanuję) żeby był dalej żywy we wszystkim dookoła, i żeby wszystko widział itd.

A jeśli Wy chcecie w niego wierzyć, kochać go i ufać że wasze szczęście/zdrowie/życie zależy tylko od niego, to proszę bardzo. Jeśli wolicie płaszczyć się na podręcznych dywanikach w rytm nawoływania Islamskich kapłanów - nie będę was potępiał. To jest tylko i wyłącznie MOJE zdanie, i nikomu nie będę go narzucał i nikogo nie potępiam za to tylko że myśli inaczej.

ogOr

1. Jestem osobą wierzącą. Chodze do kosloła z własnej nieprzymuszonej woli. Jak bym powiedział rodzicom że nie chce iść to nie pójdę.
2. Ja nie uważam że satanizm to głupota, ale też go nie praktykuje. Jestem neutralny jeżeli chodzi o tą kwestie. Jest faktem że kościół stworzył swój obraz satanizmu polegający na tych wszystkich makabrycznych kultach. Przeciwnicy kościoła to załapali i tak powstał ten rodzaj "satanizmu" Prawdziwi sataniści są inni ale nie bede si rozpisywał tylko wysyłam do [link widoczny dla zalogowanych]
3. W katolickiej.
4. Ogólnie to sama instytucja kościoła. Rydzyk, moherowe berety, stosunek kościoła względem homoseksualistów, księża pedofile i tym podobne sprawy wynikające z ułomności człowieka a nie Boga czy Kościoła (czyli wspólnoty ludzi)
5. Ja już byłem. Całe przygotowanie było strasznie irytujące, wymagające poświęcenia (co pon 3 godz. w kościele + czuwania nocne i wszystkie nabożeństwa) ale opłacało sie Very Happy

nothing

Byłeś już w bierzmowaniu? A gdzie chodzisz do kościoła, że tyle spotkań? I w ogóle Smile

jak się czujesz pobłogosławiony? Very Happy

Wolfy

1. Chętnie chodzę do Kościoła, gdyż jestem osobą wierzącą. Poza tym lubię słuchać mądrych kazań, które dużo wnoszą w moje życie.
2. Szczerze mówiąc nie interesuję mnie satanizm, ale wydaje mi się głupie jakiekolwiek wielbienie szatan, a samą ideologię uważam za dość egoistyczną.
3. W wierze katolickiej.
4. -Księża, którzy nie chcą zrozumieć młodzieży
-Zbyt ogólne spojrzenie na problem aborcji
5. Do bierzmowania chcę iść z własnej woli.

Kuczu

To i kolej na mnie :

1. Jestem osobą wierzącą. Nie wstydze się tego co co inni myśla na temat tego że wierzę w Boga (ostatnio zostałem wyśmiany przez kolegę z klasy za to, że służyłem przy ołtarzu jako lektor).no i dobrze wytawil cie na probe, i powinienieś podjąć pojedynek na słowa, chociaż z Twoją wiedzą nt. religii chrześcijańskiej... JaQb Chodze do kościoła. Jestem lektorem.

2. Ścierwo i tyle. Szkoda gadać na taki temat.Oto sztandarowy przykład. Moja religia nie rani niczyich uczuć ale sataniści to ścierwo. Chłopie! Myśl! Zdarzyło mi sie krzyknąc "Ave satan" ale tylko dla żartów. Żałuje tego bo żartowanie z satanizmu nie jest na miejscu. Jeśli moge to obale częściowo mit o sataniźmie. otórz sataniści nie są osobami którzy witają sie pozdrowieniem "Ave satan". Nie zabijają ludzi i zwierząt po to by później złożyć z nich ofiary. nie praktykują pedofilii, zeofilii i nekrofilii. Nie chodzą po cmentarzach i nie niszczą grobów. Nie palą i bezczeszczą miejsc kultu innych religii. Ale przede wszystkim ich wiara nie opiera się na poglądach typu:
- "Szatan to Bóg"
- "Kto nie czci Szatana jest śmieciem"
- "Wszystko dla Szatana, nic dla Boga"
Są to normalni ludzie którzy przede wszystkim uważają siebie za mistrzów i żyją według własnych poglądów. Pisząc to, chcialem obalic pewne teorie (Sataniści czczą Szatana, Szataniści składają ofiary z ludzi i zwierząt, Szataniści to chorzy umysłowo ludzie). Oczywiście nie praktykuje satanizmu ale niektorzy ludzie mają chore poglądy na ludzi "wyznających" satanizm ztąd wyjasnienia.

3. Wiara katolicka i żadna inna.

4. - Rydzyk i jego armia moherów
- zbyt mocny nacisk na aborcje
- zachaczanie o sprawy lustracji księży
- przynależność (prawdopodobnie) niektórych księży do SB. Ksiądz który nadaje na innych żeby być bezpicznym. Wole zginąć za wiarę niż kapować na innych.
- pedofilia wśród księży
- stosunek Kościoła do homoseksualistów

5. Chcę iść do bierzmowania z własniej nieprzymuszonej woli.

Wolfy

Naprawdę emocje można wyrazić w "inny" sposób.

Ostatni wers... Nie wiem już o co Ci chodzi.

nothing

No, no, no... żeś Kuczu pojechał, ale dziękuję za wypowiedź. Chciałam właśnie stwierdzić taki fakt, a raczej wrócić do wątku o tym, że Bóg nam się nie pokazuje... i właśnie na tym polega wiara, że "idziemy" za czymś nienamacalnym, obcym i odległym, a zarazem bliskim duchowo. Gdyby Bóg nam się ujawnił... no cóż... wydaje mi się że wtedy wiara nie miałaby jakiegokolwiek sensu.

A pytanko do Kucza (sorry za offtop ale muszę) - czy Twój nick jest powiązany z Twoim nazwiskiem? Znaczy... hmmm... twoja mama ma na imię Ewa? ^^ tak pytam bo jeżeli tak to wiem kim jesteś^^ i w ogóle Twoje nastawienie do kościoła mnie nie dziwi jeżeli moje przypuszczenia co do Twojej osoby się zgadzają Smile

no i pozdrawiam:)

A własnie - Just-Jaqb - jak to mogło się stać, że poszedłeś na ten konkurs biblijny? No przecież jak ja to usłyszałam to mi aż mina że tak powiem zrzedła^^ ty, ty... ohhh, kto jak kto ale ty? xD no spoko... ciekawe jakie będziesz miał wyniki Razz

pochwal się potem Very Happy

pozdro ponownie:)

P.S. Ale Kuczu przeklinać nie musialeś... weź to zedytuj bo... ja przekleństw nienawidze... więc sorry...

krzysiek

znowu sie rozpisujecie... mi sie tego naprawde nie chce czytac xP
a co do JaQba to sie tak bezczelnie nie wpitalaj w posty innych xD
jak chcesz cos zapisac to napisz nowy post, albo lepiej nie pisz xP

Nie wpitalam się jak nie trzeba ale nie będę drugi raz takiego ogromnego posta zamieszczał. I kalać takimi bzdurami mój avatar nowy ;] JaQb

a ty Kuczu troche przegiales. juz sobie pozwolilem zmarnowac troche czasu zeby to to przeczytac i chyba jednak tego zaluje. w coniektorych kwestiach zgadzam sie jadnak z JaQbem. tyle dobrze ze nie caly czas objezdzasz satanistow, chociaz w twoim poscie chyba z 5 razy zmieniles zdanie (hustawka nastrojow?). pozwole sobie tego w calosci nie skomentowac..
a jesli chcesz sobie pisac wulgaryzmy to zapraszam TUTAJ

Kuczu

fakt. troche mnie poniosło. ale miałem za dużo czasu i wreszcie pobiłem swój rekord posta xD nothing -> ty wiesz kto ja jestem ale nie ja nie wiem kto ty jesteś. lie lubie sie kłucić na temat wiary bo jeszcze napisze w jedym wersie coś innego a w drugim coś zo zupełnie temu przeczy. więc zazwyczaj unikam tematów związanych z wiarą [czyt. pisze to co trzeba i znikam].

Just-JaQb

To znikaj xD

Jestem za xD krzysiek

Zdebciu

Hmm, Kuczu hipokryta z ciebie, ministrant, antysatanista i sluchacz Behemotha, Dymiących Burgerów i Kredek

Kuczu

słucham dymiących burgerów, behemotha i kredek. owszem. ale być może jestem satanistą pod przykrywką katolika xD

ogOr

nothing - ja miałem bierzmowanie w kościele NSPJ w Piasku Razz

A tyle spotkań i wszystkiego bo miale przygotowania od marca do października. A dzięki bierzmowaniu czuje sie bardziej dorosłym katolikiem Very Happy

naprawdę warto iść na bierzmowanie. Ja na dodatek mogłem zobaczyć Arcybiskupa Damiana Zimonia w mojej parafii Razz